Idealny prezent pod choinkę
Kto z nas nie zastanawia się nad idealnym prezentem świątecznym dla swoich najbliższych, przyjaciół czy znajomych? Choć dostawanie i dawanie prezentów to ogromna przyjemność, sam ich wybór i poszukiwanie może okazać się istnym koszmarem. Sklepy stacjonarne i internetowe zalewają nas tysiącami ofert.
Którą z nich wybrać?
Do nielicznych szczęśliwców należą Ci, którzy dokładnie wiedzą o czym marzy druga osoba. Zazwyczaj znamy gusta naszych najbliższych, ale mimo to ciężko jest nam zdecydować się na tę jedyną rzecz.
Każdy z nas zapewne dostał nie raz w życiu nietrafiony prezent. Wiemy więc jakie to rozczarowanie, gdy z pięknego ozdobnego papieru wyłania się już dziesiąty komplet szklanek, za duże kapcie lub perfumy o zapachu, który doprowadza nas do mdłości.
Ale prezent, to prezent…
Może czas wykreślić na zawsze z listy świątecznych przygotowań ćwiczenie radosnego uśmiechu oraz entuzjastycznego okrzyku: „Ach, jakie to piękne!”?
Czy myśleliście kiedyś o zakupie prezentu do nauki języków obcych?
Nie chodzi oczywiście o opasłe słowniki i podręczniki, które wywołują zazwyczaj raczej łzy rozpaczy niż szczęścia, a następnie zbierają kurz na półkach.
Święta to czas radości i prezent też ma się z nią kojarzyć. Obecnie na rynku są dostępne różne programy do nauki języków obcych, które oferują łatwy i przyjemny sposób przyswajania wiedzy. Oparte są na nowoczesnych metodach nauki i nie wymagają od uczącego się poświęcania godzin na studiowanie gramatycznych regułek i zawiłości.
Przystępna cena
Co najważniejsze takie programy mieszczą się jak najbardziej w budżecie prezentowym. Mało kogo stać na zafundowanie swoim bliskim pełnego kursu w szkole językowej za kilka tysięcy. Zresztą po co wychodzić z domu, skoro ,,szkoła językowa” może przyjść do nas.
Prezent dla osób w każdym wieku
W przypadku zakupu programu do nauki języków obcych nie ograniczają nas też żadne kryteria wiekowe. To bardzo dobry prezent dla każdego, kto chce poszerzać swoje horyzonty. Przyda się zarówno dzieciom, jak i osobom starszym.
Zamiast kupować swoim dziadkom kolejne ciepłe skarpetki czy kubek do herbaty, możemy im zaoferować nowe wyzwania i dłuższe, bardziej komfortowe życie. Już dawno udowodniono, że nauka języka w starszym wieku jest niemalże zbawienna. Zdecydowanie poprawia kondycję i wydłuża długość życia mózgu. Poprawia pamięć i koncentrację, a co za tym idzie, hamuje postępowanie chorób geriatrycznych, takich jak demencja, depresja czy alzheimer.
To nie tylko program!
Pamiętajmy też, że kupujemy i dajemy zdecydowanie więcej niż tylko program do nauki.
Znajomość obcego języka to też możliwość pracy i kształcenia się zagranicą, okazja do poznawania nowych, inspirujących ludzi. To pełnowartościowe i samodzielne podróżowanie bez lęku przed problemami z komunikacją. Mówiąc w innym języku doświadczamy również w pełni innych kultur i poszerzamy swoją mapę rzeczywistości. Władanie językiem obcym daje też możliwość większych zarobków i otwiera wiele biznesowych drzwi. Poza tym nauka to czyste szczęście, podczas niej wyzwalają się endorfiny.
„Ile języków znasz, tyle razy jesteś człowiekiem”.
Warto zastanowić się nad tymi słowami Goethego – wielkiego niemieckiego poety.
Czy jakiś inny prezent może zaoferować tak wiele?